Na gorącą linię zadzwoniło anonimowo około 8000 pracowników, którzy uważają, że ich pracodawcy nie przestrzegają zasad programu dofinansowania Furlough.

Pierwszych aresztowań dokonano już w lipcu. W tym przypadku do więzienia trafił 57-letni mężczyzna, który zdefraudował £495,000. W ostatnim tygodniu aresztowane zostały 2 osoby w Londynie za zdefraudowanie £70,000 - w tym księgowy, pomagający takie granty "organizować" - czytamy w Independent News. Nikt zatem nie jest poza prawem, a nieuczciwi księgowi też będą sprawdzani przez służby.

Tydzień wcześniej, na konferencji prasowej online, podczas której rozmawiano także o programie Eat Out to help Out, szef HMRC Jim Harra ujawnił, że od 5% do 10% z 35,4 mld funtów dofinansowania furlough mogło zostać wypłacone w wyniku celowego oszustwa lub błędu.

Margines błędu wynosi zatem £1,75 – £3,5 mld.

"Nie będziemy próbować znaleźć pracodawców, którzy popełnili drobne błędy, ponieważ jest to oczywiście nowa sytuacja, z którą musimy się uporać w bardzo trudnym czasie” - powiedział. „Oczekujemy, że pracodawcy sprawdzą ich rozliczenia i zwrócą wszelkie błędne nadwyżki, ale będziemy się koncentrować na zwalczaniu nadużyć i oszustw”.

Po zatwierdzeniu Finance Act, Harra powiedział posłom, że HMRC ma prawo i odpowiednie narzędzia do odzyskiwania niesłusznie przyznanych grantów.

Pracownicy, którzy uważają, że ich pracodawca nie przestrzega programu, są zachęcani do poufnego zgłaszania oszustwa na GOV.UK. Gorąca linia otrzymała już 8000 telefonów! Harra wyjaśnił, że te informacje zostaną wykorzystane do oceny pracodawców w kwestii słuszności przyznanych im grantów.

Do tej pory HMRC zidentyfikowało 27 tys. roszczeń, którym chce się lepiej przyjrzeć. Dochodzenie prowadzone jest w sprawie 11 tysięcy wniosków.

Harra dodał, że chociaż istniały pewne mechanizmy kontrolne przedpłat, mające na celu zapobieganie oszustwom, system nie został zaprojektowany do wstrzymywania płatności dla uczciwych pracodawców.

„Pierwszym krokiem jest skontaktowanie się z pracodawcami, aby dać im możliwość poprawienia swoich błędów, ale jeśli tego nie zrobią, mamy środki, aby się tym zająć” - powiedział Harra.

Fiona Fernie, partner w rozstrzyganiu sporów w Blick Rothenberg, zapytała, czy „brakujące” 3,5 miliarda funtów to tylko wierzchołek góry lodowej.

„Ta liczba jest czysto szacunkowa i została opublikowana zaledwie kilka tygodni po tym, jak HMRC wystosował pierwsze 3 tys. listów do firm z prośbą o sprawdzenie kwot, o które się ubiegały, i ostrzeżenie, że są one przedmiotem dochodzenia”- powiedział.

„Ponieważ o wiele więcej firm jest już poddawanych ocenie w celu zbadania sprawy, okaże się, czy oszacowanie jest dokładne”.

HMRC apeluje do pracodawców, aby ujawnili nadużycia systemu. Pierwsze listy do pracodawców zostały dostarczone pocztą już 18 sierpnia, a możemy spodziewać się wielu kolejnych.