Niższe podatki legalnie - tutaj zamówisz książkę

Tax Disclosure - zgłoś zaległe podatki do HMRC

Nie warto zadzierać z HMRC. Jeśli masz świadomość, że Twoje podatki są źle rozliczone, zgłoś się do HMRC, zanim dostaniesz wezwanie do wyjaśnienia. Oszczędzisz sobie nerwów i pieniędzy. Historia klienta TaxOne powinna Cię do tego zachęcić.

Bogdan to profesjonalny budowlaniec. Człowiek pełen inicjatywy, inteligentny, przedsiębiorczy. Do Szkocji przyjechał 8 lat temu i już po roku postanowił pracować na własny rachunek, głównie z tego powodu, że według opinii znajomych "rozpoczęcie tutaj pracy jako samozatrudniony to bułka z masłem w porównaniu do Polski. HMRC to łagodna owieczka – nie to, co polski ZUS."

Biznes szedł bardzo dobrze. Zleceń nie brakowało, ale Bogdan z natury nie ufał ani urzędom, ani finansistom, więc szczegóły swojej działalności zachowywał dla siebie. Owszem, wypełniał rozliczenia podatkowe dla HMRC (self assessments), ale język angielski sprawiał mu problem, nie wspominając o profesjonalnym żargonie HMRC, który problemów przysparza nawet rodowitym Brytyjczykom.

Rozliczenia podatkowe Bogdana nie odzwierciedlały prawdy, były po prostu zmyślone.  Sytuacja ciągnęła się latami, aż w końcu nadszedł 2020 rok – rok zmian. Bogdan przekształcił działalność na firmę Limited. Przeczytał na stronie Emito.net artykuł Dawida o karach, które HMRC nakłada na nieuczciwych biznesmenów - okazało się, że instytucja ta ma skuteczne mechanizmy sprawdzania osób samozatrudnionych i małych firm. Ba!

Co trzy miesiące odświeżana jest czarna lista przedsiębiorców celowo unikających podatków i są na niej również Polacy. Link dla ciekawskich znajduje się tutaj: Current list of deliberate tax defaulters - GOV.UK.

Kary HMRC za niezgłoszenie dochodu

W kwestii nieścisłości w zeznaniach podatkowych HMRC operuje na systemie "opartym na zachowaniu". Kary wahają się od zerowych do 100% kwoty należnego podatku (Lost Revenue w języku HMRC).

Kara 0% dotyczy sytuacji, kiedy klient zachował odpowiednią staranność w rozliczaniu się, ale później odkrył swój błąd i zgłosił to do HMRC. Na drugim końcu skali kar znajdują się podatnicy, którzy celowo zataili swoje zeznania, ukrywali ten fakt i akceptują błąd dopiero po zakwestionowaniu go przez HMRC. Wtedy kara może wynosić nawet 100% należnej sumy.

Finance Act 2007 mówi o czterech głównych kategoriach kar za błędy w rozliczeniu dochodu z UK:

- Należyta staranność i zgłoszenie błędu po rozpoznaniu go  - bez kary;

- Niedbałe, nieostrożne postępowanie, ale bez premedytacji - 0% - 30% należnej kwoty. Po wezwaniu przez HMRC, obowiązuje minimum 15%;

- Celowe zafałszowanie - 20% do 70% należnej kwoty. Po wezwaniu przez HMRC, minimum 35%;

- Celowe zafałszowanie, które jest ukrywane, co utrudnia pracę HMRC - 30% - 100% należnej kwoty. Jeśli HMRC wezwie firmę do zapłaty, obowiązuje minimum 70%.

Do każdej z tych kwot należy dodać odsetki odzwierciedlające inflację.

Nieco inne stawki obowiązują za nierozliczanie się z dochodu z zagranicy (mogą dochodzić nawet do 200%). O tym można przeczytać w kolejnym artykule.

Ujawnienie dochodu przed HMRC czyli Tax Disclosure

Bogdan zawitał do naszego biura na początku 2020 roku. Przeanalizowaliśmy jego sytuację i uzgodniliśmy, że nie będziemy czekać na wątpliwej sławy szarą kopertę z HMRC z wezwaniem do zapłaty. Wzięliśmy sprawy w swoje ręce i napisaliśmy do HMRC list - ofertę, w której wyjaśniliśmy, że Bogdan nieświadomie błędnie rozliczał się z podatków, ale jest gotowy ponieść konsekwencje i spłacić dług.

Pamiętaj, że jeśli sam/sama wyjdziesz z inicjatywą, HMRC popatrzy na Ciebie przychylniejszym okiem.

Tak było również w tym przypadku.

W liście do HMRC powołaliśmy się na konkretne przepisy podatkowe, nieostrożność w postępowaniu, słaby angielski Bogdana i zaproponowaliśmy HMRC spłatę długu z 0% odsetkami.

Po kilku miesiącach Bogdan dostał listowną odpowiedź, która okazał się miłą niespodzianką.

HMRC zaproponowało nie tylko odsetki 0% i rozłożenie długu na raty, ale poinformowało, że dług za jeden rok się przedawnił!

Decyzja była uzasadniona tym, że Bogdan zgłaszał swój dochód co roku, ale nie wiedział, że robi to błędnie i sam zgłosił się do urzędu skarbowego. Dodatkowo fakt, że urząd odpowiadał kilka miesięcy na nasze pisma, spowodował przedawnienie długu za jeden rok.

Procedura Tax Disclosure

Proces zaczęliśmy od obliczeń, za ile lat i jaką kwotę Bogdan jest winny HMRC. Następnie poinformowaliśmy o tym urząd. Zdarza się, że dług się przedawnia, ale to, jak daleko wstecz będziemy sprawdzani, zależy od naszego postępowania.

Policzyliśmy dochód za kilka poprzednich lat, należny podatek dochodowy i ubezpieczenie zdrowotne, doliczając do tego odsetki i 30% kary (maksymalna wysokość) oraz 0% w najlepszym wypadku.

Podsumowanie wykazało kwotę £6,420 należnego HMRC Income Tax, National Insurance, Interests and Penalties.

Kolejnym etapem było napisanie listu Tax Disclosure do HMRC, w którym zawarliśmy propozycję spłaty należności. Odpowiednie sformułowanie listu i znajomość przepisów ułatwia urzędowi podjęcie decyzji. Masz na to 3 miesiące od zgłoszenia się do urzędu, HMRC natomiast kolejne 3 miesiące, aby na Tax Disclosure odpowiedzieć.

Można więc założyć, że ramy czasowe dla rozwiązania podobnych przypadków to ok. 6 miesięcy.

Każdy przypadek należy analizować indywidualnie. Jak widać na przykładzie Bogdana i osób znajdujących się na „czarnej liście”, dzięki znajomości przepisów i odpowiedniemu postępowaniu można sporo zaoszczędzić - zarówno pieniędzy, jak i stresu.

Teraz Twój ruch, zostań bohaterem!

Myślisz, że ten artykuł przyda się któremuś z Twoich znajomych? Podziel się nim na Facebook

Podziel się na Facebook